SPOTKANIA SUPERWIZJI KOLEŻEŃSKIEJ – SIEĆ KONTAKTÓW

Jak zdobyć pacjentów tam, gdzie się ich zupełnie nie spodziewasz?

Dzisiaj krótko i konkretnie.

Jeśli brakuje Ci pewności siebie, pacjentów i wzmacniających, budujących kontaktów zawodowych, to … zorganizuj spotkanie superwizji koleżeńskiej.

Zaproś na nie znajomych psychoterapeutów, a oni niech zapraszają swoich znajomych. Zacieśniaj relacje zawodowe, a będą ci służyły również poprzez większy dostęp do potencjalnych pacjentów.

Pomagajcie sobie!

Nie każdego stać na częste superwizje, zwłaszcza na początku drogi zawodowej, kiedy najbardziej są one potrzebne.

Wzajemna pomoc, sugestia, wsparcie naprawdę działa. Przede wszystkim buduje poczucie bezpieczeństwa. Kiedy wiesz, że masz przy sobie grupę osób, które cię rozumieją, mogą pomóc, praca staje się łatwiejsza. Masz większą psychiczną przestrzeń i pewność siebie.

Już na studium psychoterapii zauważyłam, że każdy z nas interesuje się czymś innym i rywalizacja zupełnie nie ma sensu. Za to współpraca świetnie się sprawdza.

Nie możesz „terapeutyzować” rodziny i znajomych, a twoi koledzy/koleżanki nie mogą „terapeutyzować” swoich znajomych, dlatego możecie wzajemnie się rekomendować.

Podsyłajcie sobie pacjentów.

Każdy specjalizuje się w czymś innym. Jedni lubią pracę z dziećmi, inni „uwielbiają” OCD, a jeszcze inni pasjonują się neuropsychologią. Jest w czym wybierać, a pacjentów dla nikogo nie zabraknie.

Wraz z moimi koleżankami organizujemy superwizję koleżeńską i polecamy sobie wzajemnie pacjentów. Żałuję, że nie mam więcej takich znajomych, bo czasem naprawdę nie mam do kogo odesłać potrzebującej osoby.

Na pewno masz blisko siebie osoby ze studiów, czy z pracy.

  • Nie czekaj – bądź aktywna i koleżeńska. Mów o innych gdzie się da. Polecaj ich na Facebooku, w komentarzach na grupach branżowych, na tematycznych forach dyskusyjnych, w swoich artykułach na blogu.
  • Ludzie chętnie odwdzięczają się tym samym lub nawet czymś więcej.
  • Zamiast rywalizować można stworzyć fantastyczną sieć kontaktów i wskazywać zainteresowanym osobom konkretny kontakt do sprawdzonego eksperta.
  • Polecaj, rekomenduj innych a to zwróci ci się ze zdwojoną mocą.

Jest tylko jedno małe niebezpieczeństwo! Możesz po pewnym czasie mieć więcej pacjentów niż przestrzeni fizycznej, czasowej i emocjonalnej, żeby z nimi pracować 😉

PS Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o legalnym prowadzeniu gabinetu, zajrzyj tutaj.

Ciepło pozdrawiam,

Dorota Świetlicka

Co o tym myślisz? Zostaw komentarz